 Wysłany: Nie 22:19, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Nie znoszę: zakłamania, obłudy, niektórych polityków, sztuczności, mlaskania, siorbania, spóźniania się, wleczenia, lenistwa (dlatego sama na siebie jestem czasem zła), lizusostwa, zarozumialstwa, bezsiloności ludzkiej, głupoty naszego społeczeństwa.
Dobra, na tym poprzestanę. Chociaż czuję, że gdybym jeszcze chwilę nad tytm posiedziała, to napisąłabym, że większość rzeczy mnie wkurza. Pozdrawiam Brunia |
|
| Wysłany: Sob 14:09, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Czego nie cierpię?
-nie cierpię... cierpieć. -hip-hopu, -shopoholizmu, -grafomanów, -feministek, -nauczciela od polskiego i nauczycielki od historii, -moich dwóch koleżanek z klasy, -dwóch sąsiadek, -antysemitów i nacjonalistów, -warzyw, -krytyki, -przegrywać, -bycia niezauważalną myślę, że tyle wystarczy. nie będę was dłużej zanudzać, ale myślę, że mogłoby się tego znaleźć o wiele więcej. |
|
| Wysłany: Sob 12:28, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Nie nawidze, nie cierpie jak ktoś na mnie bez powodu wrzeszczy albo ma jakies pretensje. Zawsze staram się wykonywać swoją pracę jak najlepiej, ale zawsze ktoś np. moja mama jak sprawdza mi jakieś wypracowanie na ocene na polaka, zawsze musi sie do czegoś przyczepiś, chociaz swój przecinek dostawić. Nie lubię też jak ktoś wymyśla jakieś niestworzone historie, urozmaica je... | |
| Wysłany: Pią 14:32, 28 Kwi 2006 Temat postu: Czego najbardziej nie cierpimy? |
|
| Czyli czego nie lubicie, co was denerwuje, co doprowadza do białej goroączki... zarówno cechy ludzi, jak i rodzaje potraw oraz przedmioty szkolne, nauczyciele, lub zmywanie naczyń - wszystk czego nie lubicie. | |