Forum Puchonów ;)

Univien

Zapraszam do loterii. Obstawiamy kto zgninie w siódmym tomie. Przyjmuję zakłady po godzinie dwudziestej. Proszę państwa, mamy sporo cennych nagór do rozdania. Kto dzisiaj zostanie wylosowany w naszym toto-mixie? Wybierajcie xD

Nefhenien

Uń - daj ostrzeżenie o spoilerach w temacie, co?

Więc tak:

- Voldzio
- Lucek
- któryś z gryfonów (Dean? Lavender?)
- jakiś niezbyt znany śmierciożerca (Avery, Rosier czy coś)

Jak na razie tyle:)

Madlen

A ja mam złe przeczucie... że to bedzie Ron, albo Miona. Moze ejszcze Hagrid, lub Lupin... pewnie też Gizdek. Dracona też nei czeka chyba zbyt świetlana pryszłość. I... mam nadzieje, ze Vodli. Ale jeśli tak, to pewnie Potter razem z nim. Choć wolałąbym, żeby Trójca Przetrwałą. Ale rowling nie ma dla nas litości. Bo w szóstym tomie... Ech.

diggory

Hermiona albo Lavender- fajnie by było Very Happy

Valanthe

Siódmy? To ostatni ma być, tak?
Jest już po dwudziestej, zatem stawiam X tysięcy zielonych na Harry'ego. Voldi też zginie. Chociaż czy ja wiem... Chciałam też napisać, że Dumbledore też... ale sobie przypomniałam... ;] Jakiś młodzik jeszcze. Wszystko jedno, który. Ale nikt z głównych bohaterów!
Więcej ofiar nie będzie, bo niby co? Wszyscy bohaterowie w grobach - taa, taki zbiorowy pogrzeb. :PP

A propos, kiedy ma się ukazać siódmy tom?

Serpensja Tenebris

O!

Kto umrze? Wszyscy! Tak, takie są realia moi drodzy. Wszyscy umrą.

A jeśli chodzi o nmajbliższy tom, powinien to być jeden z Wielkiej Świętęj I Słąwetnej Trójki, żeby zachwiać wiarą bohatera.

Następnie, skoro już Dumbledora "nie ma" to możeby tak uśmiercić... Lunę. Albo porwać. I znieważyć;P

Może kogoś ze starszych, więc przydałoby sie Tonks. Dla większego zwątipenia w całą tą wojnę. Żeby było "po co walczyć, skoro tylu naszych ginie"

Alhandra

Zapewne Voldek, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby te książki mogły się inaczej zakończyć. [: Mam nadzieję, że też Harry, bo chociaż do chłopaka nic nie mam, to zakończenie, w którym ginie zabijając Voldiego jakoś najbardziej mi odpowiada.

Ale na pewno zginie ktoś jeszcze. Może... ktoś z "główniejszych" bohaterów, ale nie Ron ani Hermiona. Neville albo ktoś taki. (:

Serpensja Tenebris

Rita

Ginny!!! juz sobie wszystko obmyślałam. Harry walczy z Voldkiem a tu nagle deportuje się Ginny i pomaga Harry'emu, lecz Voldek ją zabija. Harry popełnia samobójstwo... THE END.

Nefhenien

hej, co wy tacy makabryczni wszyscy? XD potter jest skierowany do dzieci, więc na pewno główny bohater nie zgnie... szkoda, bo to by było ciekaweXD

do mojej listy dodam jeszcze ojca Luny. nie wiem czemu, ale zginie.XD

Madlen

E tam. Bzudy opowiadacie kochani.

Otóż w ostatnim tomie Bella L. zamorduje Ginny. Ron słysząc o tym, że jego siostra zginęła - w dodatku w tym czasie, w którym on powinien byc przy niej połeni samobójstwo, a zrozpaczona Hermiona zrobi to samo. Draco, skrycie ją kochajacy poleci zabić ciotkę, która jest tego przyczyną, ale pwostrzyma go ojciec - wiec pozabijają sie nazwzajem. Bliźniacy polecą mścić sie na Belli, która zabija Freda, ale zginie z ręki Georga. Ten po śmeirci brata nie ma po co żyć. Zaraz za nimi odejdą ich żony. Zrozpaczona Molyy i artur zabiją sie nawzajem, a Percy zginie od wyrzótów sumienia. To samo spotka Billa a za nim fleur i Charliego i Lupina itd. W końcu Harry tez peopłeni samobójstwo, a Voldemort na wiesc o śmierci Belli rzuci sie pod pociag.

Wszyscy nagle zmartwychwastaną, oprócz tych złych i będzie wielka uczta.
The End.

Nefhenien

Em... Mówiłam coś o makabryczności? Em... Odwołuję XD Mad przebija wszystkich. (;

Poza tym nie mogą wszyscy umrzeć i zmartwychwstać! Nie będzie kto miał kogo opłakiwać i w ogóle było by smutno! A Rowling po dwóch latach bez Pottera na pewno będzie szczęśliwa. (: A jak będzie szczęśliwa to nie uśmierci nikogo. I na końcu okaże się jednak, że Voldzio jest ojcem* Pottera i jak się o tym dowie to go pokocha, i będą żyć w zgodzie. O. I wszystkim śmierciożercom każe poślubić aurorów i spłodzą mas® dzieci. O.

*No co? Rowling zapewne przez te dwa lata naczyta się masy blogów ^^

Rita

Nef ... O__o coś wierzyc mi się nie chce, ale wszystko jest mozliwe. Wink

Mad ... Ty sadystko, chcesz wszystkich pozabijać???

Jeszcze mój jeden pomysł:

Voldzio pójdzie do spowiedzi do kościoła mugolskiego ze względu na Wielkanoc i będą wszyscy żyli długo i szczęśliwie, a wszystkie jego i śmierciozerców ofiary zmartwychwstaną. Very Happy

Nefhenien

Rituniu moja, wytsztko jest mozliwe. Wszystko. (;

Voldzio katolikiem? Nie, on jak już to pójdzie się wyspowiadać swojemu guru.

Jest jeszcze jedna wersja: Rowling się znudzi Potterem i nie napisze 7 tomu. O. I nikt nie umrze. (;

A pisklaczki będą rózowe. XD

Madlen

Nef. Jakiemu guru! NAprawdę sądzisz, ze Voldek uznaje jakiegoś guru poza sobą? Hm?

A tak na poważnie to mysle, ze zginie Luna, Ron lub Hermiona (oboje na pewno nie) i Voldzio oraz HArry. Ale ja bym wolała, zeby cała Wielka Trójca przeżyła. Dracon jak juz pisałam.

A teraz to mi przyszło do głowy, że jeszcze pewnie którys z bliźniaków, oraz Molly, lub Artur. Niestety. Wiecie? Nie lubie, jak w ksiazkach ktos umeira, ale jak wszyscy żyja to jest zbyt bajkowo...

Nefhenien

Nieno, na pewno nie umrze ani Harry, ani Ron, ani Hermiona. To jest ksiażka dla dzieci! Sześciolatkom czyta to babcia na drobranoc.

A Voldzio... Skoro nie wierzę, by miał jakąkolwiek wiarę w cokolwiek innego prócz siebie - to czemu nie Guru? XD

A zginie pewnie masa szarych ludzi, a nikt z ważniejszych bohaterów, ot co.

Rita

Taaa... my możemy się tylko domyslać. Ale tak na poważnie to myslę, że zginie ... hmmm własciwie to nie wiem XD na pewno tak jak Nef już wspomniała masa szarych ludzi, a tak poza tym to może Skeeter???

Serpensja Tenebris