Forum Forum Puchonów ;) Strona Główna Forum Puchonów ;)
puchońskie forum ;>
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aktorzy a postacie z książki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Puchonów ;) Strona Główna -> Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Univien
Krokodyl Złośliwy



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod kołdry, a jakże.

PostWysłany: Czw 20:17, 20 Paź 2005    Temat postu: Aktorzy a postacie z książki

Czy dobrze odegrali swoją rolę? Czy wyobrażaliście sobie ich tak, jak zostali przedstawieni? Może ktoś kompletnie nie umie grać albo kompletnie nie pasuje do swojej roli. Rozmowa w toku x)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jupka
Zagubiona [she]



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujście/Miasto Marzeń

PostWysłany: Pią 17:52, 21 Paź 2005    Temat postu:

Miałam tego pecha, że najpierw oglądąłam jedynkę HP, a dopiero potem przeczytałam jakąś część HP - a konkretniej, to trzecią...
Snape jest taki, jakiego mam zawsze, gdy czytam książkę. Harry'ego bym troszkę zmieniła, tak samo Dracona - miał być brzydki ;P. Hermiona jest idealna, tak samo CAŁA rodzinka Weasley'ów. Dumbledore i całe grono nauczycielskie tez mi pasuje.
Kto mi najbardziej nie pasuje?
LUPIN! Ten filmowy, to chyba był w poprzednim wcieleniu pedofilem-nazistą, którego wysłano na emeryturę... Wąsik? Czy było coś o wąsiku? Zwłaszcza takim hitlerowskim? A gdzie siwizna? Taka leciutka? Gdzie pełna ciepła twarz, gdzie Remus, który wzbudzał ZAUFANIE? I, kurde, czy było coś o tym, że Remusik wyglądał, jakby był na haju/kacu i wciąż spocony? A te jego gejowskie ruchy, to skąd, przepraszam bardzo?
I Syriusz. Nie taka tragedia jak Remus, ale też źle. Te tatuaze...

Aktorzy są wybrani w 80% dobrze. A reszta... ech, szkoda gadać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jupka dnia Pią 18:50, 21 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Verdish
Cyniczny Lewiatan



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:16, 21 Paź 2005    Temat postu:

Ja na szczęście w przeciwieństwie do Jupki przeczytałam najpierw książkę [w kolejności tom III, I, II, IV] i postacie zupełnie się nie pokrywały z tym co ja sobie wyobrażałam. Szczególnie Hermiona nie ta. Poza tym Snape po przeczytaniu Herbacianki jest zdecydowanie przystojniejszy <ach, te miny, ekhm... pozycje>. Z czasem już się przyzwyczaiłam do tych bohaterów, ale czytając fiki mam w głowie własne wyobrażenie.

Z jednym się z Jupką zgodzę zdecydowanie! Lupin jest beee!

Cytat:
Ten filmowy, to chyba był w poprzednim wcieleniu pedofilem-nazistą, którego wysłaną na emeryturę


Położyłam się ze śmiechu. Jupka jesteś mistrzowska!
Reszta ujdzie. Potter znosny, Ron.. sama nie wiem. Wygląda troszkę ciapowato, co do tej roli pasuje ogromnie (;. Minerwa i Albus - to jest zdecydowanie to!
Tak w małym skrócie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kopcik
Kochanka Seva



Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nicość...

PostWysłany: Pią 19:32, 21 Paź 2005    Temat postu:

Ja w ogóle inaczej wyobrażałam sobei Quirrella, ale odkąd poznałam filmowego stał się moją muzą. Na krótki czas, bo amen ;( ale kochałam go bardzo.
No, a z owych części to dokładnie tak samo, jak Jupka inaczej wyobrażalam sobie Remusa i Syriusza. Po prostu schrzanili te postacie. Remus miałbyć bardziej kochany, dobry. Ta dobroć miała z niego emanować, a tu...lipa...A Syriusz...Wydawał mi się troszeczkę młodszy. Chociaż nie wiem, jak go przerobią po tym Azkabanie ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asialek
Bogin



Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: taka wiocha na północnym wschodzie

PostWysłany: Sob 15:57, 05 Lis 2005    Temat postu:

LUPIN! Ten filmowy, to chyba był w poprzednim wcieleniu pedofilem-nazistą, którego wysłano na emeryturę... Wąsik? Czy było coś o wąsiku? Zwłaszcza takim hitlerowskim? A gdzie siwizna? Taka leciutka? Gdzie pełna ciepła twarz, gdzie Remus, który wzbudzał ZAUFANIE? I, kurde, czy było coś o tym, że Remusik wyglądał, jakby był na haju/kacu i wciąż spocony? A te jego gejowskie ruchy, to skąd, przepraszam bardzo?
I Syriusz. Nie taka tragedia jak Remus, ale też źle. Te tatuaze...


Jupek, masz moje 100% poparcie ;]
Lupin to jedna wielka pomyłka. Ten gość to by się bardziej na Petera nadawał... chociaż on też był jakiś... ee... trochę nie bardzo ^^"
Trójka ogólnie była OKROPNA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nundu
Mamut



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo - chmura 13/666

PostWysłany: Nie 20:44, 06 Lis 2005    Temat postu:

Popieram wybór Snape'a. Rickman jest świetny w tej roli <rozpływa się>
Albus I i II też bardzo dobrzy. Podobnie jak większość kadry nauczycielskiej.
Weasley'owie - kocham reżyserów za wybór bliźniaków. Miodzio XD Zresztą, cała rodzinka świetnie dobrana, choć trochę inaczej wyobrażałam sobie Artura.
Harry i Draco mogą być. Nie mam nic przeciwko.

Schrzanili za to zupełnie, jak już dziewczyny mówiły, Lupina i Syriusza.
Ten pierwszy miał być osobą, której człowiek chce się wygadać od razu, jak tylko ją zobaczy. A przed tym pedziem (bez obrazy dla homoseksualistów, bo do nich nic nie mam. Ale to są normalni ludzie, a nie takie pedo - zoo - dendrofilowaty szczurek) uciekałabym na miotle jak najszybciej do kwatery aurorów.
Black już lepszy, ale też nie dorównał moim oczekiwaniom. Taki jakiś... cherlawy. Wiem, że azkaban zmienia, ale miałam go za dosyć potężnie zbudowanego. I jeszcze te tatuaże...
Hermiona mi się też nie podoba. Zwłaszcza w trzeciej części. "Moje włosy rzeczywiście z tyłu wyglądaja tak źle?". Bleee... Jest to też po części spowodowane niechęcią do Watson, of course.
Nikt nie wspomniał o Sybilli, która wygląda jak bezdomna w szmatach z lumpeksu. Moje wyobrażenia były takie, że, fakt, ma te wszystkie woalki i warstwy sukien, ale w miarę dobrym guście.

Trójka była straszna. Ogólnie.
nun


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sklawinia Marple
Inteligent



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 23:47, 25 Gru 2005    Temat postu:

Ja twardo obstaję przy tym, że Hermiona jest za ładna. Ona miala być takim brzydkim kaczątkiem, który stał się piękny na Balu Bożonarodzeniowym, a nie divą od pierwszej chwili.
Lupin... No po prostu nie Lupin. Raczej Lumpin.
Po prostu nie ten.
Sybilla... To nie ważka, tylko mucha, albo inny robal śmietnikowy. Gdzie się podziały tiule? A szale? A jakaś neurotyczna gracja? No ja sama nie wiem, jak to biedne, wychudzone i zaszczute stworzenie ma być lansowane na wróżkę to ja dziękuję, ale postoję.

Syriusz. Lubię tego aktora i podoba mi się w tej roli. Wygląda prawie dokładnie tak, jak go sobie wyobrażałam Smile
Lubię go Very Happy

Dumbledore i kadra: Perwszy Dumbel był jednak lepszy, ale nie można sarkać na wyroki Boskie. Drugi też jest świetnym aktorem i bardzo dobrze nadaje się do swojej roli. Zresztą tak jak większość kadrty. No może po za Flitwikiem w czwartym filmie. Czy ktoś wie, co się stało z jego imidżem? Bo chyba sie jednak "trochę" zmienił (ot, jakieś 180* Wink ).

Reszta wielkiej trójcy bardzo mi pasuje. No po za tymi ślipkami Harry'go. Znowu były niebieskie :/
Weasley'owie mi się nie podobają. Bliźniacy miel być krępi jak matka, Percy wysoki, ale na pewno nie taki wymoczkowaty. Ginny zdecydowanie nie miała być zmokłym szczurem. Artur zdecydowanie wyglądał gorzej. Tylko Ron i Molly spełnili moje oczekiwania Smile
No i na koniec:

SNAPE Smile
Kocham tego z reżyserów (cholera, jak on miał na imię?), który wymyślił, żeby grał go Alan Rickman. Co roku ślę mu walentynki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
diggory
Prefekt



Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:54, 25 Gru 2005    Temat postu:

Cytat:
Kocham tego z reżyserów (cholera, jak on miał na imię?), który wymyślił, żeby grał go Alan Rickman. Co roku ślę mu walentynki

_________________

nazywa się Chris Columbus... chyba o niego Ci chodziło Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sklawinia Marple
Inteligent



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 23:58, 25 Gru 2005    Temat postu:

No, chyba tak Very Happy Dziękuję ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madlen
Mała Złośnica



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szpitala dla normalnych inaczej

PostWysłany: Pią 15:54, 24 Mar 2006    Temat postu:

Buff. Moim zdaniem zawalili obsadę części trzeciej (LUPIN! SYRIUSZ! KTO POPEŁNIŁ TĘ ZBBORDNIE I ZATRUDNIŁA TAKICH AKTORÓW?! No kto?!) i CO zreszta też. No Cedrik był śliczny, oczywiście.

Aktorzy najbardziej mi odpowiadali w pierwszej cześci, dokłądnie tacy jak sobie wyobrażałam... ale potem już gorzej było.

Choć przyznam, ze Snape był strzałem w dziesiątke. Świetny.

Ale ogółem, to mogliby sie bardziej postarać przy obsadzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
diggory
Prefekt



Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:26, 24 Mar 2006    Temat postu:

Ja się powtórzę i powiem, że całkiem lubię obsadę... Syriusza i Lupina też, ale muszę przyznać, ze przez emmę w. znienawidziłam postać Hermiony... Daniela R. też nie lubię w H.P., no ale on przynajmniej nie stroi takich obleśnych min. Weasley'owie są spoko, no może z wyjątkiem Ginny, która jest za brzydka... no ale może coś z nią zrobią w następnej części. Dumbledore jest chyba najlepiej dobrany z całego filmu. Ogólnie kadra nauczycielska ma +. nie jest tak źle.

EDIT: No masz ci los! zapomniałam o panu Krumie- którego gorzej chyba już dobrać nie mogli, i o Chag, puciatej, niczym nie wyróżniającej się azjatce. Beznadzieja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez diggory dnia Sob 0:35, 25 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Początkujący



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:03, 24 Mar 2006    Temat postu:

Ja muszę się przyznać, że niepamiętam, moich wyobrażeń co do książki przed obejrzebniem pierwszego filmu, jak już zaczęłam oglądać filmy to dla mnie Hermioną jest Emma, Ronem - Rupert i tak dalej. Chociaż aktorzy, którzy dochodzą, chodzi mi tu o Cho czy Syriusza nie zostaja w mojej wyobraźni kiedy czytam książkę.

Ogólnie obsada nie jest zła - Hermiona, Potter, Weasleyowie i paru innych, gorzej z aktorami dochodzącymi np. Moody trochę szczuplejszy i to oko inne, podobnie Syriusz czy Krum ( chociaż gorzej się prezentował na zdjęciach niż w filmie).

Ale w sumie każdy sobie inaczej wyobraża i chyba nie da się trafić w gust wszytkich ludzi, albo conajmniej wiekszosci ludzi na świecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Puchonów ;) Strona Główna -> Filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin