Forum Puchonów ;)

Nefhenien

Ach, zdradzicie jak naprawdę się nazywacie? Agnieszka, Patrycja, Nadzieja?

Nicki są przepiękną sprawą, ale np. ja lubię wiedzieć jak kto ma na imię. (;

(;

[tyż poprosiłabym o przyklejenie, jeśli temat się przyjmie]

Madlen

Jestem Magda. Ja miałam być Karolem. Na szczęście zostałam Magdą - choc prywatnie załuję, że odwiedziono moją mamę od nazwania mnie Idą, bo ksiązki Musierowicz lubię bardzo. Ale w końcu jestem Magda, właściwie to Magdalena. Zdrobnień nie toleruję, chyba, że na forach Maduś itp, ale też tylko zaugfanym pozwalam:D "Ksywki" nie mam, no czasem Mad.

diggory

A ja miałam być Marcelem lub Tomkiem, ale urodziłam się dziewczyną i jestem Natalia Anna , a na bierzmowanie wezmę chyba Lena, po moim ulubionym, najmilszym na świecie kocie Very Happy

EDIT: Zapomniałam napisać, że zamiast Natalii, miałam być Nataszą, ale w moim nazwisku jest "rz" i by nie pasowało.

nundu

Magdalena. (mruga do Madlen)

I kocham swoje imię.
Od poczęcia miałam być Magdaleną.

A zdrobnienie per 'Madzia' toleruję jedynie u mojej prababci.

Z bierzmowania Kleopatra (a miało być: Lea, Zoe albo Thea...)

Nuna

Dolor

Ech, ja nie wiem, jak miałam sie nazywać, gdybym została chłopcem, bo moi rodzice (starzy sklerotycy...) zwyczajnie tego nie pamiętają. W każdym razie jestem Marta. Martula, Martuś, Martusia, Tuśka i inne tego typu rzeczy raczej niemile widziane. Lubię moje imię takim, jakie ono jest. No, Martula i Martuś jeszcze dopuszczam. Tym pierwszym posługują się moi znajomi od czasu, gdy nazwałam tak bloga, a drugie... To raczej pieszczotliwe i tak się zwraca do mnie część rodziny.

Delf

Mi dali Małgorzata Agnieszka... A miało być tak pięknie... miałam mieć Agnieszka MAłgorzata, ale nie! Babcia się zbuntowała, żeby czasem nie było dobrze...
NAjśmieszniejsze jednak jest to ,że moja bratowa (a więc o tym samym nazwisku) ma właśnie Agnieszka Małgorzata. Fajna sprawa.

Cleo Sunday

Hm... Już na DK wspominałam- Jestem Jola(nta). Podobno Jolanty są zimne, wyrachowane,swą inteligencję obracają przeciw płci męskiej.... No cóż - chyba mimo wszystko jestem z innego gatunku "Jolek". Szczerze mówiąc nie bardzo lubię włane imię, więc proszę nie uzywać często:).
Ludziska nazywają mnie róznie- począwszy od "Jola" po "Jolek" (nie pytać dlaczego...)
A tak w ogóle to miałam być Marcinem... Moja mama była o tym w 100% przekonana.

Jupka

Nazwali mnie najokropniej, jak się tylko dało ._. Już wolałabym być Darią! XD

A na imię mi Paula Anna (w przyszłości na trzecie wezmę sobie Nadzieja). Mówiłam, że okropne imię? Nie pasuje to do mnie, do Nef tak, do mnie nie ;___;. I jeszcze wszyscy mnie wkurzają, i wołają na mnie "Paulina", wrr... Kretyni, nie wiedzą, że to dwa inne imiona?
Przynajmniej po włosku to brzmi ładnie.

Tribcode

Ja jestem Aleksandra. Chociaż tak mówi do mnie tylko chrzestny. Bo niewiedzieć czemu toleruję to imię tylko jak on je mówi, inaczej go nie cierpię.
Dla wszystkich innych jestem Ola ewentualnie Olusia lub Oleńka dla ciotek. A bliska rodzina i bliscy znajomi mówią mi Mariola.

Ness

Ja jestem Ines ... nie, nie jestem obcokrajowcem. ALe rodzice to mają pomysły lepiej się wymyślić NIE DAŁO. Na drugie mam Maria ... grrr... Ines Maria ... ale to brzmi . Ines to po polsku Agnieszka (dlaaczego nie mogłam byc Agnieszką ). Ja miałam być Gabrielem ale memu młodszemu bratu się trafiło ... hehehe. Moja rodzina to wogołe taka zgraja pełna dziwacznych imion Razz

diggory

Alhandra

Ja jestem Asia. I dobrze, nie znoszę tych wymyślnych imion.
A kiedy się urodziłam, to przez parę miesięcy byłam Marysią. Ale tacie się odwidziało.

A na bierzmowanie wezmę chyba Edyta. Brzydkie imię, ale za to podoba mi się postać św. Edyty Stein.

Nefhenien

Alhandra

A nie, akurat Paula nie jest dla mnie wymyślnym imieniem. XD
Ale jak patrzę w gazecie, jakie dzieci się ostatnio urodziły, to co drugie to jakaś Nikola, Vanessa czy coś takiego. Nie dość, że imiona mi się w ogóle nie podobają, to jeszcze nazywają tak teraz większość dzieci. Jeśli chciałoby się, żeby dziecko miało oryginalne imię, to trzeba by je nazwać Ania.

Univien

Kłania wam się Vienek, która swojsko sie nazywa i która nie lubi swojego imienia, ale już przez te 15 lat zdążyła sie do niego przyzwyczaić.

Miałam być Aleksandra, ale rodzice uznali, ze w połączeniu z nazwiskiem to będzie za długo, wiec jestem Maria. Maria W. Bo drugiego imienia sie nie doczekałam. A bierzmowania niet... ^___^

I tak wolę Vienka XD

nightqueen

Dobra, kłania się Weronika. Uwielbiam swoje imię Smile

Jest takie... klasyczne. Jakbym się urodziła jakieś sto, dwieście, czy nawet pięćset lat temu to nikt by nie mówił, że dziwaczne. Dziś też jest jako oryginalnym i ładnym imieniem do którego można zrobić wiele zdrobnień - Wera, Wero, Werka, Weronisia, Werola,... No poprostu pełen wypas ;P

A na bierzmowaniu wezmę sobie... hmm... Zastanawiałam się między Wiktorią a Wirginią [virgin - dziewica Very Happy

]. No, może jeszcze Aida, Anastazja, Atena, Blanka, Diana, Doda [ja cie nie mogę, dopiero zobaczyłam, że taka święta była! hahaha!]

Lady Vader

Kłania się Beatka ^^. Na drugie mam Basia, mieszkam w Brwinowie chodziłam do B klasy. Prześladuje mnie ciągle litera B. Jakoś nie spotykam się często z moim imieniem i dobrze, bo jak ktoś powie Beata (w moim gimnazjum przynajmniej) to tylko ja się odwrócę. Kiedyś cierpiałam, że mam jakoś mało popularne imię, ale teraz mam kompletnie inne zdanie co do tego. Bierzmowania jeszcze nie miałam, ale przygotowuję się do niego (każą nam co pierwszy piątek, chodzić do spowiedzi) i jeszcze nie wiem jakie wybiorę sobię imię. Dobra kończę, bo pewnie was zanudzam Wink

.
Lady :*

Serpensja Tenebris

Witam.

Jestem Sylwia:>

Miałam być dziewczynką, bo się ostatnio pytałam. Imię dość lubię, choć jeśli ktoś odważył się nazwać mnie Sylwkiem, to miałby małe szanse na przeżycie.

Od zasze skracano mnie [Sylwia], albo raczej potocznie wołano na mnie raczej na "męsko" niż misia i pysia.

Więc tak właśnie powstał Sylwin, Sylwiusz itp.
Najczęśćiej stosowana jest wersja pierwsza.

Ale w sieci jestem Serpikiem, więc proszę do mnie w ten sposób.

Nie mam więcej imion [jak na razie], bo rodzice uważali, z własnego doświadczenia, że to tylko kłopot. Ale już niedługo bieżmowanie, a ja nie wiem jeszcze jakie sobie imię przyjąć. Ehh.

Pozdrawiam, Serp

Mae · Wysłany: Pią 17:10, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ja niestety mam na imię Diana, i swoje imienia, bardzo, ale to bardzo nie lubię (;
Na drugie chyba trochę lepiej bo Karolina (;

Albina · Wysłany: Pią 20:38, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ojej, nie przedstawiłam się tu? Naprawdę?! No to już spieszę oznajmić, iż Ewa Sonia jestem, jakowoż mam drugie imię. A nad trzecim jeszcze się pomyśli... Moze Albina?